Najnowsze komentarze
lech.k dziwny z ciebie typ...........
do szkoły a nie na motór...
a skąd znasz moja ksywę ? ;)
wzruszyła mnie twoja historia Radw...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki

03.08.2012 11:04

Kupno motocykla w polsce

Po sprzedaży Aprili Pegaso przyszła pora na nowy sprzęt,poszukiwania zaczęły się w czerwcu.

Siema

 

Chciał bym się dziś podzielić moimi wrażeniami na temat zakupu Używanego motocykla w Naszym pięknym Kraju.

 

Od Czerwca tego roku szukałem jakiegoś sprzętu a żeby po korzystać z sezonu, miałem ok 7 tyś na maszynę, strój mam wiec całą kasa mogła iść na sprzęcik. Środek sezonu to raczej nie najlepsza pora na zakup dobrej maszyny albo trzeba zapłacić o wiele więcej niż jak by kupić po sezonie lub też można natrafić na jakieś szroty. Maszyny szukałem na różnych portalach aukcyjnych o raz w prasie ,jeździłem też po serwisach po pytać czy ktoś nie ma nic do sprzedania. Od czerwca do końca lipca oglądałem ok 15 sprzętów i tu nasuwa sie smutna Polska rzeczywistość. Jak silnik jest dobry to rama krzywa, jak rama prosta to silnik już ma swój kres, a jak wszystko wydaje się  być w porządku to okazuje się że są problemy z papierami. Pod koniec lipca w końcu trafiłem na moją KAWE Zr 7 .Motocykl bardzo zadbany, co tu dużo mówić "motor od prawdziwego motocyklisty".

Moje rady dla przyszłych kupujących:

Najważniejsze to znaleźć jak najwięcej ofert sprzedaży najlepiej max do 100 km od domu, żeby nie robić dalekich wypadów i wracać zawiedzionym.

Dobrze jest też wybrać parę różnych maszyn, które się podobają i szukać jakiejś w jak najlepszym stanie ,nie ma co napalać sie na jedną jedyną bo może być tak ze nie zajedziemy przez długi czas fajnej sztuki a podobny i dobry motocykl Bedzie akurat w dobrej cenie i w dobrym stanie.

Jeśli nie mamy doświadczenia i kupujemy pierwszą maszynę dobrze wziąć kogoś kto zna się na rzeczy ,najlepiej mechanika albo motocyklistę który już swoje wyjeździł .lepiej zapłacić mechanikowi te 100zł niż potem płakać nad zakupioną miną, a uwierzcie mi że sprzedający potrafią tak picować motocykle że ciężko poznać coś niepokojącego ,każdy chce sprzedać i Bedzie gadał że jego sprzęt jest najlepszy.

Moim zdaniem najważniejszą rzecz to "nie napalać się" na daną sztukę, wiadomo że zakup motocykla to bardzo fajna sprawa i emocje sięgają zenitu ale trzeba zachować trzeźwe myślenie bo możemy przez nasz zachwyt nie zauważyć pewnych rzeczy i kupić minę.

Z własnego doświadczenia wiem że dobre motocykle można kupić od „motocyklistów” oni kochają swoje maszyny i o nie dbają wiadomo, że nie ma się co spodziewać ze motor jeździł „po bułki do sklepu” ale był nie raz katowany ale do tego służy, dobrze jest też szukać maszyny na forach fanów danej maszyny tam można zajrzeć w posty sprzedającego zobaczyć czy miał jakieś przygody z maszyną często maszynę zna wiele osób z forum i mogą o niej coś powiedzieć.

 

Na koniec dodam ,że podałem tu swoje rady którymi ja sie kierował, pewnie wiele z nich już zostało omówione na forach i tu na ścigaczu ale chciał bym je jeszcze raz przytoczyć może komuś się przydadzą. Pozostaje mi tylko życzyć tym co chcą kupić maszynę aby trafili na swojego ukochanego sprzęta i czerpali największą radość jaką jest jazda na motocyklu.

 

LWG!

Komentarze : 0
<ten wpis nie był jeszcze komentowany>
  • Dodaj komentarz